Czwarty bank w Bułgarii bankrutuje

Bułgarski bank KTB (Korporacyjny Bank Handlowy) to czwarty największy bank w Bułgarii. W piątek odebrano mu licencję oraz wkrótce ogłosi się jego upadłość – powiedział prezes Bułgarskiego Banku Narodowego (BNB) Iwan Iskrow.

Trzy tygodnie temu, bank KTB został objęty specjalną kontrolą banku centralnego, z powodu wielu artykułów w prasie na temat jego niestabilności. Jak poinformował Iskrow w ciągu trzech dni tj. 18, 19 i 20 czerwca wypłacono blisko 1 mld lewów (500mln euro). Zaznaczył również, że 20 czerwca do banku wkroczyli syndycy. Z kolei trzy dni później wzięli oni w posiadanie prznależny do KTB bank Credit Agricole Bułgaria.

Jak ustalili syndycy, KTB był źle zarządzany, niezgodnie z odpowiednimi bankowymi zasadami. Krótko przed upadkiem banku zaginęły (przypuszczalnie zostały zniszczone) ważne umowy oraz pisma na temat ubezpieczeń udzielonych na kredyty o wysokości 3,5 mld lewów ( 1,75 mld euro). Jak mówi prezes, bank ogólnie udzielił 5,4 mld lewów kredytów (2,7 mld euro).
Jak podaje BNB, większość zadłużonych, których dokumentacja kredytowa znikła, bylo powiązanych z właścicielem KTB Cwetanem Wasilewem.

Ze względu na to, że brakuje wielu dokumentów, faktyczny stan banku KTB jest niejasny i niemożliwy na ten moment do uzgodnienia. Protokoły sporządzone przez syndyków oraz orzeczenie Banku centralnego o zabraniu licencji zostały złożone w prokuraturze, poinformował Iskrow.

MSW prowadzi śledztwo, mające na celu wyjaśnienie sytuacji KTB. Co więcej minister spraw wewnętrznych Cwetlin Jowczew, powiedział iż są konkretne dane na temat dokonania poważnego przestępstwa.
Dyrektor centralnego banku, zapowiedział, że wszystkie udziały klientów zostaną przesłane do Credit Agricole Bułgaria, który zostanie zasilony przez państwo i będzie znajcjonalizowany. Pomoc przybędzie z rezerw banku centralnego, dzięki której, jak mówi Iskrow, bank odzyska finansową płynność.

Otwarcie banku Credit Agricole Bułgaria jest planowane na 21 lipca. Wszyscy klienci będą mogli zarządzać swoimi zasobami finansowymi, oprócz osób powiązanych z właścicielem KTB Cwetanem Wasilewem, poinformował prezes. Oczywiście powyższe działania wymagają zmian ustawodawczych, które w porozumieniu z parlamentem będą uchwalane w najbliższym czasie. Propozycja ustawy jest już w parlamencie.
Jak podaje Bank Centralny, KTB dysponuje zasobami majątkowymi w wysokości 7,3 mld lewów (3,65 mln euro). Biorąc pod uwagę wszystkie banki zarejestrowane w Bułgarii, aktywy KTB to 8,4 % całkowitej sumy finansowego majątku banków, liczącego 86,5 mld lewów (43,25 mld euro).

Korporacyjny Bank Handlowy, przez okres kilku tygodni, pozostawał w centrum afery polityczno-finansowej. Według osób śledzących wydarzenia, zamieszanie to było związane z upadkiem bułgarskiej koalicji. W konsekwencji dnia 5 października w Bułgarii będą miały miejsce przedterminowe wybory. W opinii analityków konflikt ten w mniejszym stopniu spowodowany jest rozchwianiem wewnątrz koalicji. Główną przyczyną jest zróżnicowanie w ugrupowaniach biznesowych, wspierających ją, czyli w Bułgarskiej Partii Socjalistycznej oraz w partii tureckiej mniejszości DPS.
Z punktu widzenia mediów, grupy opowiadające się za gabinetem finansisty Płamena Oreszarskiego, skłóciły się w sprawach finansowych, co spowodowało, iż niektórzy odwołali swoje poparcie dla rządu. Mianowicie są to grupy pokrewne z posłem Delianem Peewskim (partia DPS), który jest prowokacyjną osobowością w świecie politycznym. Jego interesy były bezpośrednio powiązane z bankiem KTB, w okresie ostatnich 7 lat.

Nie tylko BNB złożyło sprawę do prokuratury, rónież zrobił to minister kultury, rzeźbiarz Weżdi Raszidow, który ulokował ponad milion euro w KTB. Opierał się on na relacji świadków i jak dowiedział się na kilka dni przed upadkiem KTB z jego centrali wyniesiono pieniądze. Natomiast z ramienia Wasilewa, który od kilku tygodniu jest w Wiedniu, wypłacono 205 mln lewów (102,5mlm euro) w gotówce.

Opinie